Tydzień w Kościele: 31 marca – 6 kwietnia
Najbardziej charakterystycznym wydarzeniem ostatniego tygodnia było niewątpliwie wstąpienie bp. Grzegorza Rysia do zakonu dominikanów. Ale żarty żartami, a tymczasem od paru tygodni w Ugandzie działa drakońskie prawo, przeciw któremu ludzie Kościoła nie protestują tak mocno, jak powinni (i jak protestowali poprzednim razem). Czy to się zmieni?
Wydarzenia
Sprawa bp. Franza-Petera Tebartz-van Elsta nie była jedynym skandalem związanym ze zbytecznymi wydatkami biskupów. Podobnym – choć mniej głośnym – wydarzeniem okazały się planowane przenosiny arcybiskupa Atlanty Wiltona Gregory’ego (dawniej pierwszego ciemnoskórego przewodniczącego episkopatu USA) do nowej, kosztownej posiadłości. Protesty mieszkańców diecezji sprawiły, że hierarcha postanowił zmienić swoją decyzję, co opisał w liście otwartym opublikowanym 31 marca.
Tego samego dnia dowiedzieliśmy się, że episkopat Kostaryki postanowił walczyć z otyłością księży – problemem dotykającym trzy czwarte duchownych katolickich w tym kraju. Nie jest to zresztą tylko przypadłość kapłanów: z nadwagą zmaga się 60 procent kostarykańskich obywateli.
Kazanie, które wygłosił papież w prima aprilis, było bardzo poważne. Franciszek przestrzegł w nim przed nadmiernym przywiązaniem do formalności, które może doprowadzić chrześcijan do duchowego lenistwa – grzechu przeciwko zapałowi apostolskiemu.
Portal Vatican Insider opublikował 1 kwietnia także inny, już bardziej zabawny tekst, opisujący liczne przypadki naruszania watykańskiego protokołu przez Jana XXIII. W artykule jest mowa m.in. o wymykaniu się Dobrego Papieża z Pałacu Apostolskiego i tajnych wycieczkach samochodowych po Rzymie. Tekst powstał dzięki relacji Guida Gussa, asystenta Jana XXIII, towarzyszącej prezentacji cyfrowego archiwum „Głosy Papieży”. Zawiera ono nagrania wypowiedzi wszystkich biskupów Rzymu począwszy od Piusa XI. Od 27 kwietnia część materiałów będzie stopniowo udostępniana w internecie.
2 kwietnia przypadał ustalony przez ONZ Światowy Dzień Świadomości Autyzmu. W tym dniu arcybiskup Zygmunt Zimowski – przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia – ogłosił, że planowana na listopad konferencja Rady będzie dotyczyła zaburzeń ze spektrum autystycznego. Polski duchowny wezwał również Kościół do wspierania rodzin z dziećmi autystycznymi, włączenia osób autystycznych do kościelnej działalności, a także walki z otaczającymi autyzm uprzedzeniami. W tym kontekście warto też wspomnieć o niedawnej konferencji poświęconej stosunkowi chrześcijan do chorób psychicznych. Wydarzenie miało miejsce w piątek 28 marca w megakościele Saddleback Church w południowej Kalifornii.
3 kwietnia rozpoczęły się (a 6 kwietnia zakończyły) XX Targi Wydawców Katolickich w Warszawie. Podczas ich uroczystego otwarcia ogłoszono laureatów Nagrody Feniks. Główne wyróżnienie przyznano o. Tadeuszowi Ślipce SJ, nestorowi rodzimych jezuitów (polski etyk obchodził w tym roku 96 urodziny!). Z listą nagrodzonych i wyróżnionych prac można zapoznać się na stronie KAI. Znajdziemy wśród nich m.in. biografię Gilberta K. Chestertona oraz studium katolickiej myśli filozoficznej autorstwa znanego filozofa Alasdaira MacIntyre’a.
Również 3 kwietnia Franciszek spotkał się z Elżbietą II i jej mężem Filipem. Okazją do rozmowy papieża z brytyjską parą monarszą była setna rocznica odnowienia relacji dyplomatycznych między Stolicą Apostolską a Zjednoczonym Królestwem.
5 kwietnia poinformowano, że włoski profesor ekonomii Franco Dalla Sega został mianowany konsultantem ds. reformy Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej, czyli watykańskiego banku centralnego. Nominacja ta jest kolejnym krokiem w rozpoczętym przez Franciszka procesie naprawy finansów Watykanu.
Opinie
Nie ustają echa pierwszej rocznicy nowego pontyfikatu. Franciszka często przeciwstawia się poprzednim dwu papieżom i taki też ton przyjęły doniesienia z konferencji, która odbyła się w piątek 28 marca na Georgetown University. Wydarzenie dotyczyło przede wszystkim adhortacji Evangelii Gaudium. Uczestnicy wskazywali np. na określanie Kościoła raczej mianem „Ludu Bożego” niż „Mistycznego Ciała Chrystusa”, pragnienie decentralizacji struktur kościelnych, a także koncentrację na społecznym położeniu osób ubogich i marginalizowanych. O ile jednak autor omówienia w portalu NCR skoncentrował się na rozbieżnościach między obecnym biskupem Rzymu a Benedyktem XVI i Janem Pawłem II, o tyle jeden z przywoływanych w tekście mówców, Dennis Doyle, poczynił ważne sprostowanie w komentarzu do relacji: „Twierdziłem wprost, że można rozpoznawać prawdziwą, zasadniczą zmianę w «syntezie» papieża Franciszka, a zarazem uznać […] istotną ciągłość między nim a jego poprzednikami”. Może to truizm, ale wart powtarzania: porównując ostatni rok z wcześniejszymi pontyfikatami, lepiej nie koncentrować się wyłącznie na różnicach.
Do najgłośniejszych wypowiedzi Franciszka należały przypominane już przez nas słowa o osobach homoseksualnych: „Jeśli ktoś jest gejem, szuka Boga i ma dobrą wolę, kim jestem, aby go osądzać?”. Teraz do tej wypowiedzi nawiązują komentatorzy wydarzeń z Ugandy, gdzie pod koniec lutego weszło w życie niesłychanie ostre prawo: karą za homoseksualne stosunki płciowe może być nawet dożywocie. Część miejscowych przywódców religijnych – w tym arcybiskup katolicki Cyprian Kizito Lwanga – uprawomocniła swą obecnością uroczystość zorganizowaną z okazji podpisania nowej ustawy przez prezydenta Yoweriego Museveniego. Podobne prawo uchwalono też w styczniu w Nigerii przy aprobacie wielu tamtejszych biskupów.
Jak napisał w tekście dla „Foreign Policy” Michael O’Loughlin, Franciszek (którego skądinąd zapraszano do Ugandy) stara się raczej pozostawiać miejscowe sprawy lokalnym episkopatom. Niemniej nadzieję na zdecydowaną reakcję Watykanu dawać może m.in. grudniowa korespondencja nuncjusza ugandyjskiego abp. Michaela Blume’a z br. Brianem McLauchlinem SVD, w której hierarcha bardzo stanowczo wypowiadał się na temat planowanego ustawodawstwa (list upubliczniła grupa New Way Ministries działająca na rzecz nieheteroseksualnych katoliczek i katolików). Liczę też na powrót lokalnych biskupów do dawnego wyraźnego sprzeciwu przeciwko zbliżonej propozycji drakońskiego prawa, wspieranego zresztą oświadczeniami i staraniami Stolicy Apostolskiej.
Jak o papieżu, to o papieżu. Ukazało się polskie wydanie książki „Lista Bergoglio. Ocaleni przez Franciszka w czasach dyktatury”. Na stronie Polskiego Radia można znaleźć nagranie rozmowy Jerzego Sosnowskiego z autorem publikacji. W anglojęzycznym internecie o książce było głośno już we wrześniu – o włoskim oryginale pisały m.in. Vatican Insider, National Catholic Reporter i Huffington Post. Z pewnością takich relacji będzie więcej po opublikowaniu angielskiego przekładu (jego przygotowaniem zajmuje się katolickie wydawnictwo TAN Books).
Na początku nowego pontyfikatu wielokrotnie zarzucano Franciszkowi współpracę z argentyńską juntą. Chyba większość oskarżeń opierała się – pośrednio lub bezpośrednio – na książce Horacia Verbitksy’ego „Milczenie. Tajne stosunki Kościoła katolickiego z argentyńską dyktaturą wojskową” (wówczas jeszcze niedostępnej po polsku). Zarzutów nie brakowało także w Polsce. Pamiętam, z jaką szybkością rodzimi wikipedyści musieli zmieniać nieuźródłowiony akapit o domniemanej współpracy – ale nie zdążyli tego zrobić wystarczająco szybko, aby nie stał się on źródłem wielu nieporozumień w krajowym internecie. Była to jedna z bardziej dobitnych ilustracji znaczenia Wikipedii jako serwisu kształtującego przebieg sporów na nowej sieciowej agorze. Teraz zarówno w Polsce, jak i na świecie tego rodzaju krytyka już raczej ucichła. W naszym kraju w ostatnich miesiącach przypominam sobie tylko jedną ważniejszą publikację, w której by je powtórzono. Przychylnie o argentyńskiej przeszłości papieża pisała niedawno nawet „Gazeta Wyborcza”. Wspomniane zarzuty można więc chyba ostatecznie odłożyć na półkę, choć zobaczymy jeszcze, jakie będą reakcje na anglojęzyczną edycję „Listy Bergoglio”.
Wciąż powraca temat wykorzystania seksualnego. Konferencja Episkopatu Włoch opublikowała nowe normy dla biskupów, zachęcające ich do współpracy z władzami państwowymi, lecz także podkreślające brak prawnego obowiązku przekazywania dokumentów oraz informacji o domniemanych nadużyciach. Wytyczne mówią o moralnym zobowiązaniu do działania na rzecz dobra wspólnego, poruszają też kwestię wysłuchiwania ofiar i członków ich rodzin, ale i tak doniesienie CNS jest dość niepokojące. Można traktować wymieniony fragment jako proste przypomnienie stanu prawnego we Włoszech, czy jednak instytucje kościelne nie powinny w swoim działaniu wykraczać poza jurydyczne obowiązki? Zwłaszcza w sprawie, w której popełniono tyle zaniedbań?
W tym samym okresie episkopat Stanów Zjednoczonych opublikował coroczny raport poświęcony walce z nadużyciami. Zgodnie z omówieniem autorstwa o. Thomasa Reese’a SJ jedna z ważniejszych informacji zawartych w dokumencie dotyczy malejącej liczby oskarżeń zgłaszanych w poszczególnych latach: w 2013 roku było ich 370, podczas gdy w roku 2004 – 898. Ale oczywiście to nadal zbyt dużo. W tym kontekście trzeba jeszcze powiedzieć o specjalnym dochodzeniu Watykanu w archidiecezji Saint Andrews i Edynburga. Wiąże się ono z podejrzeniami o kontakty seksualne byłego ordynariusza tej diecezji, abp. Keitha O’Briana, z innymi duchownymi. Sprawą zajmuje się bp Charles Scicluna, będący jedną z twarzy walki z nadużyciami w Kościele.
Na koniec bardziej krzepiąca wiadomość. W serwisie NCR pojawił się tekst o Nicolasie Djomo, biskupie diecezji Tshumbe i przewodniczącym episkopatu Demokratycznej Republiki Konga. Duchowny stara się o pomoc międzynarodową, utrzymuje kontakty ze świeckimi urzędnikami, ale też poświęca każdą środę na bezpośrednie rozmowy z mieszkańcami pobliskich wiosek. Przyczynił się również do powstania pierwszego katolickiego uniwersytetu w regionie, a ponadto Kościół na terenie diecezji Tshumbe prowadzi kliniki i szpitale. Jak piszą autorzy, w zniszczonym wojną kraju biskup pozostaje prawdziwym pontifeksem – budowniczym mostów.
________________________
Zdjęcie bp. Grzegorza Rysia pochodzi z twitterowego kanału polskich dominikanów. Natomiast fotografię prezydenta Museveniego znaleźliśmy w portalu Wikimedia Commons, gdzie została zamieszczona na licencji CC BY-SA.20.
Staszek Krawczyk
Dawniej przez parę lat ważny był dla mnie Ruch Światło-Życie, potem poznańscy dominikanie. Do zakonu kaznodziejskiego nadal jestem przywiązany. Poza tym piszę doktorat o polskiej literaturze fantastycznej w Instytucie Socjologii UW, a w wolnych chwilach śpiewam pod nosem – szczególny sentyment mam do piosenek Jacka Kaczmarskiego.